poniedziałek, 9 czerwca 2014

Tarta z truskawkami

         Żeby nie było tylu nagatywów ostatnimi czasy, które nie ukrywam...ostatnio są mi nieodzowne i jakoś szczególnie nie można ich objeść...można tylko zaleczyć to co nie poszło i tylko zaciśnąć zęby i się nie poddawać. No więc po słowie, tzn, po paru słowach wstępu czas na weekendowe popołudnie. Co się jednoczneśnie łączy z kawką, a z nią....z kolei wiąże się "coś" słodkiego rzecz jasna ;-) Sezon truskawkowania skłonił mnie do zrobinia tarty. .

Składniki:

  • Ciasto:

100 g masła
200g mąki
2 łyżki cukru pudru
1 jajko
1żółtko

  • Dodatki:

1 śmietana 30%
1 opakowanie serka mascarpone
1 łyżka cukru pudru
świeże truskawki ( ilość według uznania)

Przygotowanie:
Do miski wsypujemy mąkę, cukier puder i dodjemy masło (schłodzone) i kroimi masło nożem. Dodajemy jajko, żółtko i szybko zagniamy. Zawijamy ciasto w folie aluminiawą i wkłądamy do lodówki na pół godziny.
Po tym czasie, wyciągamy ciasto rozwałkowujemy podsypując mąką i wykładamy do formy na tarte, ciasto nakłuwamy widelcem. Następnie przykrywamy ją folią aluminiową i obciążamy ( ja akurat użyłam do tego celu grochu, który był pod ręką, ale możecie użyć czegoś innego oczywiście ;-)) Pieczemy w 180st. przez ok. 15 minut, potem ściągamy folie z obciążeniem i dalej pieczemy do zarumienienia kolejne ok.10 minut.
Śmietanę ubjamy na sztywno z cukrem pudrem dodając porcjami serem mascarpone. Tak przygotowaną masą przekładamy przestudzoną tartę i dekorujemy pokrojonymi wcześniej truskawkami. Gotowe do podania ;-)








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz